Na czwartkowym treningu szczypiornistek Miejskiego Klubu Sportowego Piotrcovia stawiły się starszaki z naszego przedszkola. Zawodniczki przygotowały dla dzieci zestaw ćwiczeń i broniły wykonywanych przez nie rzutów na bramkę.
Zanim jednak rozpoczął się trening, przedszkolaki, korzystając z dużej, wolnej przestrzeni, miały okazję wybiegać się za wszystkie czasy. Dało im to wiele radości, bo na co dzień słyszą: „Nie biegaj”, „Wolniej”, „Przewrócisz się” itp. Hala sportowa to doskonałe miejsce do biegania, więc nikt nic nie mówił i nie przeszkadzał w zabawie. Kiedy gonitwy było już dość, pojawiła się Anna Wasilewska, która zrobiła zbiórkę i poprowadziła rozgrzewkę. Wszystkie dzieciaki chętnie wykonywały zaproponowane ćwiczenia i naśladowały ruchy swojej trenerki.
Po rozgrzewce zawodniczki Piotrcovii ustawiły tor przeszkód złożony z płotków, ławeczek, obręczy, materacy i pachołków. Szczypiornistki asystowały każdemu dziecku i podpowiadały, co trzeba po kolei robić. Kto pokonał tor przeszkód, stawał w kolejce do wybranej bramki i wykonywał atak. Jeśli komuś się wydaje, że piłkarkom ręcznym było łatwo obronić te rzuty, to jest w dużym błędzie. Nasze przedszkolaki radziły sobie bardzo dobrze i piłka często lądowała w siatce, chociaż bramkarki wcale nie dawały dzieciom taryfy ulgowej.
W międzyczasie ustawiony został drugi tor przeszkód, nieco inny od poprzedniego i raz jeszcze starszaki miały za zadanie go pokonać. Na zakończenie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia z piotrkowskimi szczypiornistkami, podziękowaliśmy za wspólny trening i pożegnaliśmy nasze miłe zawodniczki.
Po rozgrzewce zawodniczki Piotrcovii ustawiły tor przeszkód złożony z płotków, ławeczek, obręczy, materacy i pachołków. Szczypiornistki asystowały każdemu dziecku i podpowiadały, co trzeba po kolei robić. Kto pokonał tor przeszkód, stawał w kolejce do wybranej bramki i wykonywał atak. Jeśli komuś się wydaje, że piłkarkom ręcznym było łatwo obronić te rzuty, to jest w dużym błędzie. Nasze przedszkolaki radziły sobie bardzo dobrze i piłka często lądowała w siatce, chociaż bramkarki wcale nie dawały dzieciom taryfy ulgowej.
W międzyczasie ustawiony został drugi tor przeszkód, nieco inny od poprzedniego i raz jeszcze starszaki miały za zadanie go pokonać. Na zakończenie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia z piotrkowskimi szczypiornistkami, podziękowaliśmy za wspólny trening i pożegnaliśmy nasze miłe zawodniczki.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z wizyty przedszkolaków na treningu Piotrcovii.
Galeria artykułu
